Wymiarem naszej egzystencji, poczucia komfortu, zadowolenia, a przede wszystkim dobrej kondycji psychicznej jest przestrzeń, w której żyjemy. Dobrze zorganizowana przestrzeń w domu, w miejscu pracy to warunek harmonijnego życia.
W niektórych miejscach odczuwamy wytchnienie i relaks, w innych zaś czujemy się przytłoczeni i zmęczeni. Dzieje się tak za sprawą naszej wielozmysłowości, dzięki której odbieramy otoczenie. Zmysły wzroku, zapachu, dotyku są dla nas pomostem między tym, co w świecie materialne, a tym co duchowe i metafizyczne. Integralność naszej wielozmysłowości pozwala nam zadbać o większy komfort psychiczny. Warto ją uwzględnić podczas aranżacji przestrzeni, w której żyjemy i zaprojektować ją w taki sposób, aby wpływała korzystnie na nasze samopoczucie.
Zanim stworzymy swoją przestrzeń, zadajmy sobie kilka istotnych pytań: Czym jest dla mnie ta przestrzeń? Co ona dla mnie znaczy? Czy potrzebuję motywacji do działania? Czy raczej wyciszenia? Czego w moim życiu brakuje i czego poszukuję? Jak oddziałują na mój nastrój kolory?
Jakich granic potrzebuję, aby czuć się komfortowo i bezpiecznie? Zwróć uwagę na to, co jest dla Ciebie najlepsze, a nie na to, co jest modne.
Aranżując przestrzeń, warto kierować się następującymi wskazówkami:
Harmonia w relacji z otoczeniem – pozwala stworzyć poczucie bezpieczeństwa. Nasza przestrzeń powinna być wyposażona w pewne stałe elementy, które mogą oznaczać, np. symboliczne obiekty, tj. ognisko domowe, bliskość z innymi. U dzieci zaś warto zadbać, np. o duży kartonowy namiot lub dom. Można stworzyć z koca, np. jaskinię – miejsce „pomieszczenia w pomieszczeniu.” Pozwala to dziecku na wyciszanie się.
Terytorialność – mając głęboko zakorzenioną terytorialność, potrzebujemy aranżacji stawiającej pewne granice – gdzie nasz wzrok może podzielić przestrzeń, np. poprzez ustawienia różnych proporcji przedmiotów. Okazuje się, że zbyt duża i otwarta przestrzeń powoduje, że trudniej człowiekowi utożsamiać się z miejscem oraz zwiększa poczucie chaosu. Badania psychologiczne nad otwartą przestrzenią w biurach pokazują, że aż 90% pracowników źle ocenia wpływ otwartych przestrzeni na kondycję zarówno psychiczną jak i fizyczną. Konwencja open space w biurach powoduje, że ludzie cierpią na brak prywatności mają kłopoty z poczuciem tożsamości, a presja zbyt wielu bodźców powoduje poczucie chaosu i brak satysfakcji z pracy.
Przestrzeń, w której przebywamy nie powinna być przeładowana ani przedmiotami, ani kolorami czy też zapachami. Ich nadmiar może utrudniać wyciszenie i wypoczynek.
Potrzeba poznawania – ważne jest, aby miejsce tworzone przez nas zapraszało do ciekawości świata i otwartości.
Wielozmysłowość – nasze otoczenie powinno uaktywniać nasze zmysły. Jest to szczególnie istotne w przypadku małych dzieci, gdzie dostępność wielu materiałów pozwala pobudzać do rozwoju wszystkie zmysły.
Dostępność i łatwa orientacja – warto zadbać, aby przedmioty były usytuowane w zależności od częstotliwości naszych potrzeb.
Kolorystyka – nierozerwalną częścią aranżacji są kolory, które mają wpływ na naszą psychikę. Biorąc pod uwagę dobór kolorów, należy zastanowić się, czy jesteśmy osobami energetycznymi czy odwrotnie. Nadmiar koloru, np. czerwonego u osoby nadpobudliwej emocjonalnie może prowadzić do stanów rozdrażnienia i nadmiernego pobudzenia. Odpowiednio dobrane kolory mogą działać jak balsam dla naszej duszy albo spowodować jeszcze większy dyskomfort. Kolory, które kojarzą się z naturą – zieleń czy niebieski są świetnym pomysłem do pomieszczeń, w których chcemy się
wyciszyć. Udowodniono, że kolor zielony korzystnie wpływa na regulację krążenia natomiast niebieski na zmniejszenie łaknienia, pomarańczowy z kolei pobudza łaknienie.
Pamiętajmy, że wpływ na nasze samopoczucie mają również wzory, wielkości przedmiotów, kształty pomieszczeń, zapachy, wrażenia
dotykowe , poza zmysłowe oraz rodzaje oświetlenia. Uwzględniając owe czynniki, możesz zbudować swoją niepowtarzalną koncepcję przestrzeni, w której będziesz mógł poczuć się komfortowo i prawidłowo rozwijać.
Planując przestrzeń dla dziecka, należy zwrócić uwagę na fakt, że powinna być ona inspirująca do samodzielnego eksperymentowania i uczenia się. Nie wolno zapominać, że ruch w pierwszych trzech latach dziecka jest podstawą rozwoju. Nie tylko wpływa na rozwój układu nerwowego, ale także sprzyja kreowaniu uważności, koncentracji i mowy. Dla najmłodszych zatem warto odpowiednio zaaranżować przestrzeń na podłodze.
Badania psychologiczne nad wpływem przestrzeni na rozwój dziecka pokazują, że dzięki dobrze zachowanym proporcjom przestrzennym, poprzez które dzieci mogą bez skrępowania podejmować działania w sposób samodzielny, kreować i wpływać na zmiany w przestrzeni, zwiększają tym samym poczucie kompetencji, sprawczości, kreatywności
oraz znajomości własnych ograniczeń. To wszystko w sposób istotny przekłada się na poczucie własnej wartości w przyszłości.
Dlatego warto wyodrębnić strefy zabaw dla dziecka, np. przestrzeń na ruch, kącik plastyczny, konstrukcyjny, miejsce wyciszania się i spokojnej zabawy, miejsce do przechowywania skarbów jak skrzynia czy pojemniki oraz miejsce, w którym dziecko może naśladować codzienne czynności.
Warto więc zadbać o to, aby przestrzeń, w której żyjemy i którą tworzymy, była niczym bezpieczna przystań, z której człowiek ciekawy świata może wyruszyć na jego podbój.
Uwzględniając potrzeby rozwojowe dziecka poprzez budowanie przestrzeni wokół małego człowieka w ten sposób, by uaktywniała jak najwięcej zmysłów, zachęcamy dziecko do rozwoju ciekawości poznawczej. Sprzyja to aktywizacji pozytywnych doświadczeń emocjonalnych, dając maluchowi komfort i bezpieczeństwo, zwiększamy jego szanse na pierwsze doświadczenia z własną sprawczością.
Nasz umysł potrzebuje zintegrować świat wewnętrznych przeżyć ze światem zewnętrznym poprzez osadzanie siebie w zewnętrznych aspektach rzeczywistości. W ten sposób kreujemy ważność relacji z przestrzenią, która nas otacza. Warto więc zadbać o to, aby przestrzeń, w której żyjemy i którą tworzymy, była niczym bezpieczna przystań, z której człowiek ciekawy świata może wyruszyć na jego podbój.
Artykuł ukazał się w kwartalniku Na zdrowe życie!